sobota, 9 sierpnia 2014

PROLOG



~*~

Mitologiczne stwory, greccy bogowie i boginie, tytani - te wszystkie postacie brzmią znajomo, prawda?
Pewnie uczyliście się o nich w szkole na tych nudnych lekcjach historii, a potem mieliście z tego sprawdziany.
Słyszeliście może gdzieś w telewizji, albo natknęliście się na te nazwy w książce. Jednak nieważne jest skąd o nich wiecie, ani jak dużo.
Mam do was tylko jedno pytanie:
A co jeśli oni wszyscy by istnieli, żyjąc w naszym świecie, mając ze śmiertelnikami dzieci, które nazywane są herosami i ukrywali się przed spojrzeniami większości ludzi?
Brzmi absurdalnie.
Teraz pewnie myślicie, że jestem jakaś szurnięta. Z czym po części mogę się zgodzić. Mówicie: "Takie rzeczy nie mogłyby się wydarzyć. To niemożliwe i głupie."
Też tak kiedyś myślałam. I pewnie mogłoby to trwać aż do teraz, gdyby nie ten feralny piknik od którego to wszystko się zaczęło.
Mój świat całkowicie się zawalił.
Została mi odebrana jedna z najważniejszych osób w moim krótkim i nędznym życiu. Wylądowałam w miejscu dla osób z takimi samymi problemami psychicznymi jak moje, potocznie nazywającym się Obozem Herosów. Poznałam ludzi jeszcze bardziej szurniętych niż ja, a przebicie mnie nie jest wcale takie łatwe.
Dowiedziałam się, że jestem na czarnej liście jakiejś bogini. Musiałam wyruszyć w misję, która wydawała się być samobójczą. I na dodatek jakby tego było mało, towarzyszyła mi osoba, która łagodnie mówiąc, nie przepadała za mną.
Jednak jestem półbogiem. A tacy jak ja, nie poddają się łatwo.
Nazywam się Melody Covenant i chciałabym opowiedzieć wam swoją historię.

_________________

Dobra, więc witam was na moim pierwszym blogu o tematyce Percy'ego Jacksona. 
To tak może na początek: nie będę rozpisywała się tutaj o sobie, bo to jest blog założony by bawić a nie zanudzać historią mojego życia.
W zakładce "iryfon" znajdziecie strony, na których będziecie mogli się ze mną skontaktować.
Jestem otwarta na uzasadnioną krytykę, bo wiem że nie piszę idealnie i wiele mi do tego brakuje. Staram się jednak cały czas nad tym pracować i myślę, że dzięki waszym uwagom jakoś się podciągnę. :D
Mam jednak szczerą nadzieję, że zainteresuje was ta historia i zostaniecie ze mną i Melody do końca. :)

Do następnego,
Natalie ♥

2 komentarze:

  1. Po pierwsze; zaciekawiłaś mnie co wcale nie jest rzeczą łatwą :) szczere gratulacje.
    Po drugie; jak widzę nie jest to Percabeth i nawet jeśli pojawią się postacie z PJ/OH to jakoś to zniosę ;*
    Po trzecie; za wiele to ja ci tu nasłodzić nie mogę - jak to przy prologu, choć był napisany rewelacyjnie :)
    Po czwarte; poznaj mogą dobroć. Właśnie postanowiłam cię wypromować :D
    Po piąte; radzę usunąć weryfikację obrazkową.
    + przedwczoraj dodałam nowy rozdział o Savi :*
    Zapraszam do przeczytania ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń